W trakcie budowy elektrowni, która zlokalizowana jest w większości na terenie należącym do naszego sołectwa odkryto łącznie 730 obiektów zabytkowych, w tym 10 pieców dymarskich, 250 palenisk wygrzewczych, 10 pieców do prażenia rudy darniowej.
Ruda darniowa zwana także łąkową- występuje na niżu, na terenach podmokłych i bagiennych. To silnie zanieczyszczona ruda żelaza – limonit, czasem zawiera szlachetny syderyt. Pokłady rudy darniowej występują zazwyczaj pod samą darnią i osiągają miąższość nawet 0,5 m.
W stanie surowym przypominają twardą gąbczastą rudo – brunatną masę, a po wysuszeniu upodabniają się do żużla. Jakość żelaza uzyskiwanego z limonitu była kiepska, lecz ruda ta była powszechnie dostępna. Wierzono, że pokłady rudy samoczynnie się odradzają. W średniowieczu - zanim w XVIII wieku opracowano hutnicze technologie „wielkopiecowe”- rudę tę wypalano w piecach zbudowanych z gliny i wypełnionych rozżarzonym węglem drzewnym. Rozdrobnioną rudę wstawiano w glinianym garncu do pieca i skórzanymi miechami wtłaczano powietrze. Jednorazowo wytapiano około 20 kg żelaza zanieczyszczonego żużlem. Żelazo oczyszczano poprzez kilkukrotne przekuwanie. W ostateczności pozostało około 15 kg surowca zdatnego do wyrobu gwoździ, siekier, sierpów, noży, narzędzi rolniczych i innych wyrobów. Krupskie lasy dostarczały drewna opałowego i węgla drzewnego potrzebnego do wytapiania rudy.
Nadleśnictwo Kup. - J. Janicki