W zakładce „Po Śląsku” znajdziemy zapiski i słownik, które mają posłużyć do przypomnienia i poznania piękna naszej śląskiej gwary, która pomimo wielu zmian językowych, pozostała specyficzna i niepowtarzalna - nasza rodzinna.
Nasza gwara w obecnych czasach znacznie odbiega od tej, jaką posługiwali się nase starziki. Dialekt śląski (jak i pozostałe) są w zaniku, ponieważ kolejne pokolenia coraz mniej mówi gwarą.
O przyczynach tego nie będziemy wspominać. Chcemy natomiast pokazać barwność, plastyczność i bogactwo wyrazowe gwary śląskiej, która jeszcze istnieje w życiu codziennym, w mowie rodzinnej. Gwara jako język używany do porozumiewania się ludzi między sobą.
Na wstępie warto zacytować słowa, jakich użył mieszkaniec naszego Małego Dobrzenia - Józef Pampuch
(Głos Dobrzenia VIII 1998):
„Przez ostatnie stulecia tu na Śląsku zmieniło się prawie wszystko. Zmieniały się Państwa, zmieniały się ustroje, zmieniali się ludzie. Jedni wyjechali szukać chleba i szczęścia na Zachód, inni przyjechali tu na Śląsk. Niektórzy żyją już tu z nami 50 lat i zżyliśmy się jak bracia. Niejedno się zmieniło, ale nasz śląski język przetrwał jednak tyle wieków. Tu nad Łodrą nasi starzikowie zawsze po Śląsku gołdali. Polityką się nie zajmowali tylko tą oporną rudzinę łorali. Nie raz za nasz język byli prześladowani. My nareszcie wolnością obdarowani myślimy, że Śląsk jest tak wielki, że może pomieścić jeszcze wiele ludzi, którzy tu przyjadą. Jest tak żyzny, że wyżywi nas wszystkich, i tak tolerancyjny, że wszystkich zgodzi”
Dialekt śląski jako zespół sąsiadujących ze sobą gwar, którymi posługują się mieszkańcy śląskich województw, powiatów i gmin są do siebie bardzo podobne. Zaś przykłady użycia różnych słów do określenia tego samego znaczenia znajdziemy nawet we wioskach sąsiadujących bezpośrednio ze sobą. Dla przykładu mając na myśli agrest - mówimy: pjepřki, wjepřki lub busiki . Najtrudniej jednak przenieść słowa na papier.